Jakiś czas temu
rzuciliśmy w rozmowie, trochę żartobliwie, że odwiedzimy
wszystkie kraje świata. Na razie jesteśmy coraz bliżej połowy drogi, ale dopiero się rozkręcamy;)
Zaczynaliśmy od
autostopu (tak, tak, wtedy nie było jeszcze tanich linii:), którym
przemierzyliśmy kawał Europy. Potem przyszedł czas na dalsze
wyprawy. Zawsze na własną rękę, zawsze w ciemno, zawsze z
przyciężkimi plecakami. Nie tak dawno nasza rodzinka powiększyła
się o kolejnego backpackera (AKTUALIZACJA: w międzyczasie przybyła jeszcze jedna podróżniczka:) i od tego czasu podróżowanie
dostarcza nam jeszcze większych emocji:)
W pewnym momencie, żeby nic nam nie umknęło, postanowiliśmy spisać nasze podróżnicze wspomnienia. Ten blog jest więc tak naprawdę pamiątką, ale może przy okazji zawarte w nim informacje komuś się przydadzą.
Opisywane tu podróże odbywaliśmy różnymi środkami lokomocji:
Opisywane tu podróże odbywaliśmy różnymi środkami lokomocji:
■ ok. 240 tys. km samolotami,
■ ok.
30 tys. km autostopem,
■ ok. 11 tys. km autobusami,
■ ok. 11 tys. km autobusami,
■ 16 tys.
samochodem,
■ ok. 7 tys. pociągami.
W sumie
przebyliśmy ponad 300 tys. km, czyli kulę ziemską okrążyliśmy ok. 7,5 raza! Do tego dochodzą podróże tu nieopisane, czyli
dziesiątki krótszych wypadów (polskie, słowackie i czeskie góry, wyjazdy
narciarskie, Chorwacja, Rosja), ale także całkiem dalekie eskapady
(USA, Nowa Zelandia, Skandynawia), ale służbowe.
Zapraszamy do relacji!